„CZŁOWIEK PATRZY W OCZY DRUGIEMU I POJĘCIA NIE MA, ŻE TO OSTATNI RAZ. CZY PATRZYŁBY INACZEJ GDYBY MIAŁ ŚWIADOMOŚĆ TEJ CHWILI?”
To refleksja Katarzyny Stoparczyk po rozmowie z Tomaszem Stańko. Jak się okazało, ostatniej rozmowie z muzykiem przeprowadzonej w polskich mediach. Czy mając o tym wiedzę zadałaby inne pytania? Tego nie wiemy, ale mamy okazję przeczytać unikatową konwersację. Z takich właśnie składa się książka „Jak mieć w życiu frajdę” wyd. Mando.
Opublikowane rozmowy to efekt spotkań autorki w audycji Myślidziecka 3-5-7 z plejadą niezwykłych ludzi. Łączy ich nie tylko to, że są powszechnie znani i osiągnęli szczyty w swych dziedzinach, ale też życie pełne pasji i w zgodzie z wewnętrznym powołaniem. Katarzyna Stoparczyk, za pomocą wyjątkowych umiejętności komunikacyjnych i siłą osobowości, potrafiła wydobyć z interlokutorów wyjątkowe i osobiste opowieści.
Pierwszym kluczem do wyzwolenia swobodnie płynącego strumienia słów i myśli, była prawdziwa ciekawość osoby zaproszonej do rozmowy. Drugim – odszukanie i wysłuchanie wewnętrznego dziecka, które drzemie w każdym z nas.
Na stronach książki mamy wyjątkową okazję wziąć udział w czymś magicznym i intymnym. Każdy z rozmówców otwiera się i wpuszcza nas do świata dawnych marzeń, wspomnień, domów rodzinnych, skarbca pełnego ludzi i zdarzeń, które ich ukształtowały i sprawiły, że są takimi, jakich ich dzisiaj znamy. Do świata ich radości, drobnych przyjemności, ale również lęków i demonów.
Nie są to rozmowy schematyczne, a jeśli miały mieć jakieś ramy, to skutecznie je przekroczyły. Wyraźnie czuć jak nieoczekiwane odpowiedzi rodziły kolejne, czasami zaskakujące pytania. Zostaliśmy wpuszczeni za kulisy oficjalnego „życia gwiazd”. Dowiadujemy się na przykład: że Franciszek Pieczka uwielbia słodycze (i jakie szczególnie) i jak o mały włos nie zginął w kopalni, że Tomasz Stańko uznawał za marzenia tylko te nie do spełnienia i dlaczego lubił gubić kapelusze, że Magda Umer w środku na zawsze pozostała dziewczynką (nie dziewczyną, zaznacza!) i dlaczego chciała uciec z rodzinnego domu, że Józef Hen uwielbia robić psikusy, Hołowczyc jest najszczęśliwszy pod wpływem mieszanki szaleństwa i brawury, a Kamil Stoch potrafi skoczyć (!) w błoto, by usłyszeć najważniejsze słowo.
Ta książka otuliła mnie ciepłem. Jest doskonała na jesienne wieczory. Niech nie zmyli Was tytuł. To nie jest poradnik. Nie dostaniecie prostej odpowiedzi na zawarte w nim pytanie i gotowej recepty. Ale może kolorowy wachlarz historii wyjątkowych ludzi pobudzi Was do cennych refleksji? Sięgnijcie po tę książkę. Warto, bo już sama jej lektura jest stuprocentową frajdą.
Kasia Daniluk
„Jak mieć w życiu frajdę, rozmowy Kasi Stoparczyk”, wydawnictwo Mando, 2021